Drukowanie fotografii to świetna sprawa. Zwłaszcza, kiedy lubicie wracać do zdjęć z dzieciństwa. Ja cenię sobie fotki z czasów przedszkolnych i imprez takich jak bal przebierańców. Utrwalone na fotografii wspomnienia są jeszcze żywsze i zdecydowanie w tym temacie jestem konserwatywny. Zdjęcia, które robimy dziś i w ogromnych ilościach przechowujemy na coraz pojemniejszych dyskach nigdy nie zastąpią tych na papierze.
Jednak fotografie na kliszach to dla wielu relikt przeszłości , który wiązał się z koniecznością odwiedzenia zakładu fotograficznego i wywołania zdjęć w profesjonalnej ciemni.
Dzisiaj technologia dostarcza jednak alternatyw i pozwala na „wywołanie” zdjęć w domowym zaciszu. Jak? Za pomocą drukarki oczywiście! Jak się za to zabrać? Spieszę z paroma wskazówkami!
Drukarki atramentowe – mówiąc kolokwialnie – biją na głowę jakością i nasyceniem wydruku kolorowego drukarki laserowe. Dlatego drukowanie fotografii w domu powinno odbywać się przy ich użyciu.
Warto zainwestować w taki sprzęt szczególnie, gdy drukujemy systematycznie, np.: kolorowe karty pracy czy fotografie właśnie. Dlaczego regularność drukowania jest tak istotna? Drukarki kolorowe nie lubią zastoju w pracy – bezczynność powoduje zasychanie atramentu, który w najgorszym scenariuszu oznacza wyrok śmierci dla urządzenia.
Na rynku dostępnych jest obecnie wiele modeli drukarek atramentowych, które z powodzeniem można wykorzystać do wydruku zdjęć. Na szczególną uwagę zasługuje sprzęt Canona z serii Pixma, drukarki Epson oraz atramentówki Brother.
Jedną z ciekawych propozycji jest Brother DCP-T510 W. Drukuje tanio w kolorze i świetnie poradzi sobie z drukowaniem fotek.
Nie bez znaczenia przy wyborze drukarki atramentowej jest całkowity koszt jej eksploatacji.
Przed zakupem sprzętu warto sprawdzić, ile kosztuje wkład do drukarki, bo może się okazać, że oryginalny tusz może być sporym obciążeniem dla domowego budżetu. Więcej przeczytasz w tekście „Wydajność wkładu do drukarki – wszystko co trzeba wiedzieć„.
Istotne jest też dostępność zamienników w moim sklepie – dzięki temu drukowanie będzie nie tylko tańsze, ale równie bezpieczne i w jak najlepszej jakości, co mogę szczerze zagwarantować.
Z własnego doświadczenia wiem, że posiadanie dysku po brzegi wypełnionego zdjęciami zaczyna być problematyczne, gdy nadejdzie moment wyboru zdjęć, które chcieliśmy wydrukować. Zdjęcia przeznaczone do druku powinny cechować się wysoką rozdzielczością, aby uniknąć tzw. pikselozy.
Dlatego warto o jakość zdjęć zadbać już na etapie ich tworzenia lub, jeśli to możliwe, na etapie edycji zdjęcia (o ile zdjęcie zmniejszamy, w drugą stronę efekt może być odwrotny od zamierzonego!).
Co rozumiem przez wysoką rozdzielczość? Dla przykładu, zdjęcie wydrukowane na papierze o wymiarach 10 x 13 cm będzie wyglądać dobrze, jeśli posiada rozdzielczość min. 1181 x 1535 pikseli. Dla zdjęcia o wymiarach 13 x 18 będzie to wartość 1535 x 2126 pixeli.
Kiedy jednak przebrniemy przez ten etap, możemy pokusić się o edycję fotografii, by poprawić nasycenie koloru czy kontrast. Obecnie nie trzeba być wirtuozem Photoshopa, by zrobić drobne, a zadowalające nas poprawki.
W internecie pełno jest darmowych programów do edycji zdjęć, ale również systemowe oprogramowanie Windowsa poradzi sobie z niewielkimi zmianami. Etap ten oczywiście można pominąć, jeśli oryginalne zdjęcie jest dla nas idealne.
Na efekt końcowy duży wpływ (jeśli nie największy zaraz po jakości wkładów do drukarki) ma papier, na którym będziemy drukować nasze fotografie.
Zdecydowanie odradzam korzystanie ze zwykłego papieru do drukowania – nie tylko ze względu na aspekt wizualny zdjęcia, ale i trwałość tego typu nośnika.
Na rynku powszechnie dostępny jest papier do drukowania fotografii i właśnie sięgnięcie po niego rekomenduję. Papier fotograficzny występuje w opcji matowej i błyszczącej, więc wybór pozostaje wyłącznie sprawą własnych preferencji.
Ja jestem fanem papieru błyszczącego, ponieważ kolory są na nim żywsze a fotografia wizualnie atrakcyjniejsza. Problem z “palcowaniem się” takiego zdjęcia jest również rozwiązany, bo zdjęcia przechowuję w albumie, które dodatkowo chronione są folią.
Zanim rozpoczniemy sam proces drukowania zdjęć, warto pamiętać o paru rzeczach i je sprawdzić, by uniknąć pomyłki.
I to wszystko! Jak widzicie, drukowanie zdjęć w domowym zaciszu jest bardzo proste. Jeśli macie jakieś pytania, chętnie na nie odpowiem. Swoją pomocą w doborze sprzętu do drukowania fotografii służy również moja załoga.
Przy okazji tworzenia tego tekstu, zrobiliśmy sobie własny „Back to the Future”. Poprosiłem kolegów i koleżanki, aby podesłali mi skany zdjęć z domowych albumów. Tematyka była około karnawałowa i dotyczyła balów przebierańców. W końcu każdy z nas ma gdzieś w albumie zdjęcia z choinek szkolnych. Udało mi się wyciągnąć od kilku kolegów i koleżanek uwiecznione na fotkach chwile.
Siła wspomnień jest ogromna. Świetnie bawiliśmy się przeglądając archiwalne zdjęcia. Postanowiliśmy się nimi podzielić, aby każdy z Was wyciągnął z zakamarków dysku twardego najlepsze perełki i umieścił je w albumie.
Przy okazji mam zabawę. Spróbujcie odgadnąć, kogo przedstawiają zdjęcia.
Małą podpowiedź, czyli nasze aktualne zdjęcia, znajdziecie
w zakładce „O nas” na DrTusz.pl.
Oszczędzanie papieru i recykling papieru to dwie kwestie, o które każdy z nas powinien dbać.…
Na dobry początek akcji Drzewo na zamówienie, przygotowałem dla Was krótki quiz. Ile wiecie o…
Jeśli szukam jakiegoś miejsca, w którym mogę odpocząć i się wyciszyć, wybrać się na spacer…
Wielkimi krokami zbliża się prawdziwa, ciepła i zielona wiosna, więc i my budzimy się z…
Jaka drukarka do domu będzie najlepsza? To jedno z tych pytań, które zadajecie mi najczęściej.…
Dane B2B i B2C są cenny źródłem informacji o klientach firmy. Czas na ciąg dalszy…
This website uses cookies.