Druk 3D. Tusz, toner i … filament

drukowanie 3d

Druk 3D szturmem zdobył popularność i uznanie maniaków nowoczesnych technologii, a jego zastosowanie znajduje coraz więcej przedstawicieli sektora przemysłu. Jako fan wszystkich drukarek świata, nie mogę pozostać w tyle z technologią i wciąż dużo się uczę. Co z tego wynikło? Przeczytajcie, a najlepiej – zobaczcie sami.

Druk 3D – od żywicy do metalu

Z moich badań wynika, że pierwsze druki w trójwymiarze powstawały w połowie lat 80-tych ubiegłego wieku pod okiem Charlesa Hulla (późniejszego czołowego producenta drukarek 3D). Co ciekawe, „wkładem” do urządzenia była żywica początkowo utwardzana laserem (technologia SLA), a z upływem czasu i postępu światłem UV (tzw. PolyJet). Technologia ta jest bardzo precyzyjna i do dziś wykorzystywana w jubilerstwie, stomatologii czy protetyce.

Jednocześnie przez swoją dokładność i długi czas samego procesu drukowania jest bardzo kosztowna – urządzenia drukujące przy wykorzystaniu żywicy mogą kosztować nawet kilkaset tysięcy złotych.

Alternatywą dla żywicy stał się w latach 90-tych plastik, który dziś jest zdecydowanie silniej kojarzony z wydrukami 3D niż pierwotnie stosowany materiał.

Zasada działania drukarki wykorzystującej technologię FDM nie jest skomplikowana. Rozgrzany do 240℃ plastik nanoszony jest przez głowicę drukującą warstwami na specjalną powierzchnię. Powierzchnia ta podnosi się i obniża w procesie drukowania, pozwalając głowicy nanieść wszystkie warstwy aż do uzyskania pożądanego modelu.

Inną metodą wykorzystującą plastik w druku 3D jest SLS. Używany jest w tej technologii sproszkowany materiał z tworzyw sztucznych, rozprowadzany warstwowo a następnie spiekany laserem w drukarce.

Technologia ta pozwala drukować o wiele bardziej zaawansowane modele o skomplikowanych kształtach, a dodatkowo sama struktura modelu jest gładka, pozbawiona widocznych warstw.

historia drukarek w Polsce

Jednak jak to zwykle bywa – za jakością idzie cena, która w przypadku drukarek SLS ma przynajmniej sześć zer. Na marginesie – na podobnej zasadzie, co SLS działa technologia DMLS.

Tutaj wykorzystywanym surowcem jest sproszkowany metal. Jest to zupełnie inna liga druku, bardzo kosztowna i wymagająca specjalistycznej wiedzy z zakresu obsługi urządzeń.

Wielowymiarowe możliwości

Użyteczność druku 3D potwierdzają coraz to nowsze doniesienia prasowe. Jestem oczarowany możliwościami, jakie niesie za sobą ta technologia. Oto kilka zaskakujących zastosowań, które naprawdę rozbudzają wyobraźnię:

  • elementy mechaniczne do bolidu Formuły 1,
  • prefabrykaty do domu mieszkalnego we Francji,
  • stalowy most w Amsterdamie,
  • odpowiednik tkanki kostnej do odtworzenia czaszki jamnika w USA,
  • sztuczne ramię potrafiące odtworzyć ruch użytkownika, działające bezprzewodowo.

Robi wrażenie!

Druk 3D – a może tak własna produkcja modeli 3D?

Druk 3D to też cały szereg drobnych codziennych przedmiotów. To fantastyczne, że nie jest to coś zarezerwowanego wyłącznie dla specjalistów.

Wśród wymienionych technologii najbardziej przystępna, łatwa w obsłudze i tania jest FDM. Niskobudżetowe drukarki wykorzystujące rolki plastikowych rurek, zwane filamentem to spełnienie marzeń o własnym urządzeniu drukującym przestrzennie.

Nie mogłem sobie odmówić tej przyjemności i sprawiłem do swojego sklepu taką drukarkę 3D. Do niedawna każdy, kto mnie odwiedził przy Wyszyńskiego 2 miał okazję na własne oczy zobaczyć ją w akcji.

Codziennie drukowałem coś nowego. Aż do znudzenia!

druk 3d

Bonus – co zmajstrowała moja najnowsza drukarka?

Chociaż to dopiero moje początki z drukarkami 3D mam przeczucie, że to będzie długa i fascynująca podróż. A teraz – jeśli nie po drodze Wam do Białegostoku, zerknijcie na moją kolorową twórczość.

Niestety nie ma jeszcze możliwości różnicowania kolorów w tej technologii, ale coś mi się wydaje, że nasza uzdolniona Kasia ma już plan na dodanie trochę barw moim wydrukom.

0 0 Głosy
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze