Tusz – wszystko, co chcesz wiedzieć, ale boisz się zapytać

W pierwszej części cyklu pytań i odpowiedzi, na tapety wziałem tonery. Teraz czas na nie mniej nurtujące Was zagwozdki związane z tuszami. Czym jest regeneracja? Czy zaschnięty tusz to wyrok śmierci dla drukarki? Chodźcie, rozwieję Wasze wątpliwości.

Na czym polega regeneracja tuszów?

Regeneracja tuszów jest jedną z usług dostępnych w moim sklepie (wyłącznie stacjonarnym). Skorzystać z niej mogą posiadacze drukarek atramentowych, w których stosuje się dwa kartridże (czarny i kolorowy), jak np. w drukarce HP 3835 czy Canon MG3650. Usługa polega na uzupełnieniu pustego zbiornika tuszem.

To rozwiązanie ekologiczne i ekonomiczne. Dzięki niemu nie trzeba kupować nowych wkładów, a przez to ograniczamy ilość elektroodpadów, korzystając z jednego zbiornika.

Nie każda kaseta jednak nadaje się do powtórnego użycia. Przed wizytą w moim sklepie przy Wyszyńskiego 2/75, możesz sprawdzić na stronie DoktorTusz.pl czy Twoja drukarka posiada wkłady z możliwością regeneracji. 

Jak? Wpisz w wyszukiwarkę model drukarki, wybierz ją po wyświetleniu urządzeń, a następnie sprawdź, czy pod zdjęciem produktu znajduje się zakładka “Regeneracja”. Jeśli tak, śmiało skorzystaj z tej opcji, w przeciwnym razie zachęcam Cię do zakupu zamienników.

To również doskonała opcja dla ekonomicznego druku. 

Drukarka z opcją regeneracji wkładów.

Drukarka bez możliwości regeneracji wkładów.

Jak często muszę drukować na drukarce atramentowej?

Drukarki atramentowe są wymagające, jeśli chodzi o częstotliwość ich używania. Aby zapobiec wyschnięciu tuszu w drukarce, trzeba pamiętać o regularnym drukowaniu.

Decydując się na zakup urządzenia atramentowego, trzeba liczyć się z tym, że powinno ono drukować min. raz w tygodniu.

W innym przypadku tusz, jak to z cieczą bywa, może wyschnąć na nieużywanej głowicy,  co w najgorszym wypadku zmusi Cię do wymiany drukarki na nową. 

Jak uratować zaschnięty tusz?

Jeśli posiadamy drukarkę, do której używane są pojemniki z wbudowanymi głowicami, zaschnięty tusz na dyszy można spróbować odmoczyć. W tym celu  należy delikatnie wyjąć wkład z drukarki i umieścić w ciepłej wodzie lub specjalnym płynie do udrożniania tak, by kontakt z wodą miała dysza.

Trzeba zrobić to ostrożnie, aby nie dopuścić do zamoczenia chipa. Zabieg powinien trwać kilka (jeśli użyjemy wody) lub kilkanaście minut (w przypadku płynu). Następnie trzeba koniecznie dokładnie przetrzeć kartridż i ponownie zainstalować go w drukarce. 

W przypadku drukarek z wbudowanymi głowicami, o ile możliwe jest ich zdemontowanie, proces odmaczania można przeprowadzić analogicznie, jak wspominałem wyżej.

Głowicę należy zdemontować i jej dyszę zanurzyć w płynie i zostawić ją na noc, by skutecznie się udrożniła. Tutaj także zachowaj ostrożność, by nie dopuścić do zamoczenia chipa. 

Dodatkowo, niektóre urządzenia posiadają również system automatycznego czyszczenia głowicy, który zapobiega wysychaniu tuszu. 

Jeśli te sposoby okażą się zawodne, zachęcam do odwedzenia serwisu DrTusza. Moi koledzy postawią diagnozę i na pewno pomogą.

Dlaczego nie mogę wydrukować w kolorze, skoro wszystkie kolorowe tusze są pełne, tylko  czarny się skończy? Przecież czarnego nie potrzebuję.

Z takim problemem borykają się użytkownicy drukarek z czterema(i więcej) tuszami. Jeśli jakikolwiek zbiornik jest pusty, dla drukarki oznacza to nie może skorzystać ze wszystkich zasobów kolorystycznych.

Nawet jeśli pozornie w Twoim dokumencie nie występuje czarny element, drukarka potrzebuje go do stworzenia innych odcieni, mieszając czarny z innymi kolorami znajdującymi się w pozostałych kasetach. Ponadto, co jest bardzo ważne, brak jakiegokolwiek tuszu w zbiornikach powoduje nieodwracalne zasychanie głowicy. A to już kosztowny problem!

Czy mogę drukować tylko na czarno, jeśli skoczył mi się kolorowy tusz?

Jest taka możliwość, chociaż są pewne ograniczenia. Drukować w czerni przy pustym zbiorniku z kolorem da się tylko przy drukarkach, w których stosuje się dwie kasety.

Ponadto w większości tych urządzeń konieczne jest, by kaseta z kolorem (nawet pustym) znajdowała się w urządzeniu.

Gdzie się wyrzuca zużyte tusze?

Zarówno tusz, jak i toner są odpadami niebezpiecznymi dla środowiska.  Zawarte w tonerze cząsteczki żywicy, pigmentu i żelaza są bardzo szkodliwe, dlatego nie można pozwolić na ich wydostanie się z kartridża.

Podobnie mieszanina płynów znajdująca się w tuszu. Aby w bezpieczny sposób pozbyć się zużytego wkładu, należy dostarczyć go do punktu przyjmowania elektrośmieci.

W każdym większym elektromarkecie znajdziesz odpowiedni kontener na elektroodpady. 

W moim sklepie przy ul. Wyszyńskiego 2/75 również możesz zostawić pusty toner. Przekażemy go do utylizacji, aby nie szkodził środowisku. 

Więcej o szkodliwości złej utylizacji wkładów do drukarek znajdziesz >TUTAJ<.

Skończył mi się kolorowy tusz i mam pusty zbiornik. Czy mogę go uzupełnić czarnym tuszem i umieścić go w drukarce w miejscu kolorowego? 

Punkt za ekologiczne podejście do drukowania i chęć recyklingu!  Niestety ten pomysł nie znajdzie zastosowania… Wynika to z tego, że na kartridżach zamontowane są chipy.

To one odpowiadają za przepływ informacji między drukarką a komputerem, dzięki czemu możemy monitorować stan wkładów w naszych drukarkach. Jeśli umieścimy kartridż niezgodnie z jego zawartością, drukarka odmówi współpracy.

Czy zamienniki psują drukarkę?

Chociaż producenci drukarek przestrzegają przed używaniem zamienników, nie jest prawdą to, że zamienniki oryginalnych materiałów eksploatacyjnych są szkodliwe dla urządzeń. To zwykły chwyt marketingowy, który w ten sposób ma przywiązać posiadacza drukarki do oryginalnych, często bardzo drogich wkładów.

Zamienniki sygnowane marką DrTusz są bezpieczne, ekonomiczne i daję na nie swoją gwarancję. Nie mogę jej jednak udzielić na tanie wkłady zakupione w niespotykanie niskich cenach w nieznanym sklepie lub aukcji internetowej.

Jeśli chcesz bez obaw oszczędzać na drukowaniu, a przy okazji nie tracić na jakości wydruków, zapraszam Cię do mojego sklepu. 

Wkłady do drukarek bywają problematyczne, a ilu użytkowników drukarek, tyle problemów i zapytań.

Jeśli Wasze zapytanie nie znalazło się na liście najpopularniejszych, pamiętajcie, że mój kolorowy team jest zawsze gotowy do pomocy – telefonicznej, mailowej czy na portalach społecznościowych.Naprawdę,  nie ma głupich pytań, zwłaszcza dotyczących drukarek i drukowania. 

Zachęcamy do kontaktu poprzez adres e-mail: sklep@drtusz.pl.