Klient nasz pan – a co za tym idzie – zawsze wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom tych, którzy zwracają się do nas z prośbą o pomoc czy poradę. W ostatnim czasie #Rudy otrzymał sporo zapytań o możliwość napełnienia tuszem pustych wkładów do długopisów. Postanowiliśmy zatem wprowadzić do oferty usługę regeneracji wyczerpanych pisaków. Jeśli chcesz, aby Twój ulubiony długopis odzyskał pełną funkcjonalność, przynieś go do DrTusza.
Regeneracja tonerów czy tuszów jest standardową usługą Doktorka. Rynek nie znosi próżni, więc w naszej ofercie obok wyrabiania pieczątek, a także regeneracji i sprzedaży wkładów do drukarek znalazła się usługa napełniania wkładów do długopisów.
DrTusz napełnia wkłady do długopisów – zobacz film
Napełnianie odbywa się metoda analogową. W niedalekiej przyszłości zamierzamy przystosować naszą infrastrukturę do regeneracji wkładów w pełni zautomatyzowany sposób.
– Na ten moment zaczynamy kampanię promocyjną nowej usługi – zdradza #Rudy, nasz ekspert od spraw technicznych. – Jesteśmy przekonani, że przywracanie funkcjonalności starych długopisów będzie cieszyło się sporym zainteresowaniem.
O ile regeneracja wkładów do drukarek nikogo nie dziwi, to możliwość uzupełnienia tuszu w długopisie zaskoczyła wielu klientów pamiętających lata 80. XX wieku. Wówczas pusty wkład dało się napełnić atramentem w większości sklepów papierniczych.
Teraz wystarczy dostarczyć puste długopisy do DrTusza. Z nami zyskają drugą młodość.
