Kartony DrTusza. Zobacz, jak je wykorzystać
Temat odpadów, segregacji, recyklingu jest zawsze aktualny i warto raz na jakiś czas odświeżyć sobie zasady prawidłowej selekcji śmieci. Przeczytałem ostatnio, że rocznie przeciętny Polak wytwarza ponad 300 kg odpadów komunalnych. To bardzo, bardzo dużo i tendencja niestety zdaje się wzrastać. Nic dziwnego – zewsząd zalewa nas fala opakowań, które później lądują w koszu. Czy taki sam los spotyka kartony, w które pakuję zamówione przez klientów tonery?
Przypuszczam, że tak. W duchu trendu zero waste postanowiłem razem z moimi przyjaciółmi puścić nieco wodze fantazji i pokazać, że da się tchnąć drugie życie w moje zielone pudełka.
Jesteście ciekawi efektów? Sam byłem zaskoczony kreatywnością i praktycznością wytworzonych przedmiotów. Na poniższej liście każdy znajdzie coś dla siebie – do domu, do biura a nawet dla dziecka.
Podrzucam garść inspiracji:
Jak wykorzystać karton – przechowywanie
W jaki sposób ponownie wykorzystać karton? Najprościej – dokładnie w tym samym celu, dla którego powstał. Karton to idealne miejsce na drobiazgi.
Można w nim schować dosłownie wszystko – od długopisów, nakrętek po plastikowych butelkach (które przecież często są przedmiotem charytatywnych zbiórek) po … skarpetki!
To nie jest tak śmieszne, jak mogłoby się wydawać. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nie bawi się z nimi w kotka i myszkę spiesząc się do pracy.
Mamy w zespole młodych rodziców, którzy w moich pudełkach dostrzegli idealne miejsce na akcesoria dla dzieci. Nie tylko ze względu na ich pojemność, ale zapewne też przez żywe kolory, cieszące oczy najmłodszych.
Poniższy eksponat dłuższy czas gościł na parapecie. Niestety karton nie przeżył zbyt długiego kontaktu z wodą, która była niezbędna do życia naszym biurowym kwiatkom. Gdyby nie to, byłaby to doniczka idealna, prawda?
Można pójść o krok dalej i po kilku drobnych zabiegach z nożyczkami, stworzyć z kartonu coś, co skutecznie zamaskuje listwę i plączące się wokół niej kable.
Jak wykorzystać karton – porządek musi być
Amatorzy porządku w najbliższym otoczeniu weszli na wyższy poziom determinacji i kreatywności i za pomocą kleju, nożyczek, tasiemek, sznurków… i rozsądku stworzyli praktyczne przyborniki.
Jak wykorzystać karton – daj się ponieść
Na koniec zostawiłem coś, co mnie samego wprawiło w zachwyt. Jestem kreatywny, to fakt, ale nigdy nie pomyślałbym, że z mojego kartonu można wyczarować zabawki dla dzieci.
Piłkarzyki? Dwupoziomowy parking dla samochodzików? Jak widać, nie ma problemu, da się zrobić. Podobnie jak ultra praktyczny ulubieniec moich przyjaciół – zestaw domowego kibica.
Niektórzy idą jeszcze dalej…
Tonerówka i dozownik słodyczy
A na koniec najlepsze! Pracownia Matematyczna zaopatruje się w moje tonery od 2015 roku. Już sam fakt tak długiej współpracy napawa mnie dumą.
Nie jestem w stanie wyrazić słowami radości, która towarzyszy mi, kiedy wiedzę, co młodzi inżynierowie wyczarowali z moich kartonów.
Poniżej możecie zobaczyć, jak działa Tonerówka oraz Dozownik Ptasiego Mleczka.
Po tym, co zobaczyłem, nie mam wątpliwości, że chcieć, to móc. Można nie wyrzucać, można wykorzystać ponownie, można tchnąć nowe życie w to, co na pierwszy rzut oka zupełnie zwyczajne. Co sądzicie o pomysłach moich przyjaciół?