Ekotorby DrTusza – noszę się na eko!
Kto jeszcze używa foliowych jednorazówek do przenoszenia zakupów? Tych mało ekologicznych, szeleszczących i groźnych dla środowiska potworków…? Z moich obserwacji wynika, że nie jest to już na szczęście częsty widok. Mamy świadomość, że korzystając z toreb wielokrotnego użytku, jesteśmy bardziej eko i to się chwali. Moja firma od zawsze stoi murem za naturą i chętnie wspiera środowisko. Tym razem postawiliśmy na produkcję własnych toreb na zakupy. Poznajcie nasze ekotorby!
Ekotorba – manifest i fajny gadżet
O wyższości toreb materiałowych nad jednorazówkami nie muszę chyba nikogo przekonywać. Wystarczy wspomnieć o ich większej wytrzymałości, ekonomice (płacimy raz, a wykorzystujemy tak długo, jak się tylko da), często bardzo ciekawym projekcie i dużej pojemności.
Bywa też, że takie torby mają też jakiś przekaz – żartobliwą grafikę lub tekst, które zwracają na siebie uwagę przechodzących obok.
Nie inaczej ma być w przypadku naszych toreb. Jako sklep kojarzący się ze wszystkim, co z drukowaniem związane, chcieliśmy, by i nasz nowy gadżet tak się właśnie kojarzył, a przede wszystkim poruszał ważne zagadnienie, jakim jest ochrona środowiska.
Chociaż mój dział marketingu nie narzeka na brak pomysłów i często wiele z nich bywa odkładanych na realizacje w tak zwanym międzyczasie, to tym razem postanowiliśmy nie działać w pojedynkę i kilka miesięcy temu zorganizowaliśmy konkurs na hasło, które obok już przez nas wymyślonych, znajdzie się na naszych torbach. Internauci jak zwykle – nie zawiedli.
Pomysły, pomysły, jeszcze więcej pomysłów
Poprosiliśmy o hasło, które nawiąże do naszego sklepu, troski o środowisko lub zakupów z torbą wielokrotnego użytku. Już pierwszego dnia pod postem konkursowym pojawiło się kilkadziesiąt wpisów. Proponowane hasła były przeróżne i bardzo kreatywne.
Mieliśmy nie lada wyzwanie, by wybrać to najlepsze i nagrodzić jego autora drukarką HP DeskJet Ink Advantage 3785.
Przyznam, że wyłonienie tylko jednego było wręcz niemożliwe, więc ostatecznie zdecydowaliśmy, że oprócz nagrody głównej, przyznamy też parę wyróżnień.
Losowo wybrałem kilkanaście haseł – to między innymi one zostały zgłoszone do konkursu:
- Bez reTUSZU, a taka piękna. (Paulina)
- Eko torba- Twój wkład w ratowanie świata. (Justyna)
- Świat wygląda marnie, ale DrTusz to ogarnie. (Damian)
- Puk puk, tu Eko druk (Aleksandra)
- Od dzisiaj ratuję świat. (Ania)
- Jestem zawsze pod ręką. (Karolina)
- Zasłaniam tuszę, chociaż nie muszę. (Anna)
- Rusz po (Dr) tusz. (Karolina)
- Pakuję w sklepie i na siłowni. (Marta)
- Gdy w drukarce susza, dzwoń po DrTusza (Zbigniew)
- Uwaga! Donoszę. (Magda)
- Swoją noszę, foliowej nie proszę (Mirosław)
- DrTusz – daj się ponieść (Marta)
- Mnie tak szybko nie wyrzucisz. (Marta)
To tylko garstka, każdy z nas miał swój typ, ale konkurs, to konkurs – zwycięzca musi być.
And the winner is…
Ostatecznie, po bardzo burzliwej dyskusji, zdecydowaliśmy, że nagrodę główną otrzyma autor hasła Zamiennik reklamówki, Janek Malinowski. To właśnie ono znajdzie się na jednym z projektów toreb, obok naszych propozycji: Noszę się na eko i Tuszuję zawartość. Wyróżnienia natomiast przyznaliśmy za hasła: Nie zNOSZĘ jednorazówek (Kinga), Ze mną możesz wielokrotnie (Joanna) i Często mnie nosi (Anna).
Zwycięzcom jeszcze raz przesyłam kolorowe gratulacje. Wyprodukowane torby w nakładzie 600 sztuk rozeszły się jak świeże bułeczki, dlatego koniecznie muszę uzupełnić zapasy.
Są wśród czytelników bloga szczęśliwi posiadacze moich toreb? Jakie hasło się na nich znalazło? Koniecznie dajcie mi znać! A kto jeszcze nie ma swojego egzemplarza, niech zajrzy do mojego sklepu stacjonarnego – tam zakupy nie lądują do foliowych jednorazówek.