Rudy i jego arsenał - Blog firmowy DrTusz

Rudy i jego arsenał

Na samym początku zaznaczmy, że nie chodzi tu o arsenał legendarnego czołgu, ale o zestaw narzędzi, którego DrTusz aka #Rudy używa zarówno do komunikacji zewnętrznej, jak i ciągłego procesu samodoskonalenia. Zacznijmy jednak od początku.

DrTusz zajmuje się produkcją zamienników tuszów i tonerów do drukarek. W swojej ofercie posiada również szeroką paletę oryginalnych wkładów, a także same drukarki. Trudno byłoby prowadzić tak specjalistyczną „klinikę” bez sprawdzonych instrumentów. Poniżej zamieszczamy listę obowiązkowych pozycji z podręcznego ekwipunku naszego Doktora.

– Hotjar

„Gorący słoik” to dla Rudego swego rodzaju stetoskop. Za jego pomocą „nasłuchuje” tego, co dzieje się na stronie sklepu. Analizuje miejsca, gdzie odwiedzający napotykają trudności. Tworzy też mapę cieplną witryny i sprawdza, w których momentach dochodzi najczęściej do przerwania procesu zamówienia. Jednym słowem, Hotjar zawsze pomaga w postawieniu diagnozy.

– Criteo

Camembert, filmy z Jeanem Reno oraz właśnie Criteo – te trzy pozycje zostałyby wymienione, gdyby zapytano naszego rudowłosego naukowca o to, co kojarzy mu się z Francją. W pracy częściej niż po kanapki z ulubionym serem sięga jednak po Criteo – ulubione narzędzie do remarketingu. Pozwala ono skutecznie odzyskać wcześniej pozyskany i nieskonwertowany ruch.

– Slack & DeskPro

Załodze DrTusza zarówno w procesie wyboru pizzy na obiad, jak i omówienia spraw pilnych pomaga Slack. Z kolei służbowe maile obsługuje DeskPro. Klient poczty pozwala uporządkować i posegregować całą korespondencję, trafiającą na różne adresy. Z programem zsynchronizowany jest również czat dla klientów buszujących po sklepie internetowym. Szybki przepływ informacji przede wszystkim!

– Power Editor

Skuteczne prowadzanie kampanii SM wymaga równie skutecznego narzędzia. W testach przeprowadzonych przez Rudego najlepiej sprawdził się Power Editor. Wszystkie działania promocyjne w mediach społecznościowych są prowadzone właśnie za pomocą tego instrumentu. Posty sponsorowane, targetowanie grup odbiorców, część akcji remarketingowych, pozyskiwanie nowych użytkowników, reklama mobilna oparta na geolokalizacji i wiele innych działań koordynowanych jest poprzez funkcje Power Editora. Do listy plusów należy dodać też jego freeware’owa licencję.

– FreshMail

3,5 mln wiadomości! Tyle e-maili jest wysyłanych na świecie w ciągu każdej sekundy. W takim gąszczu informacji każdą akcję mailingową warto dobrze zaplanować, a następnie uruchomić – i tutaj do akcji wkracza FreshMail. Za jego pomocą DrTusz tworzy spersonalizowane newslettery, które trafiają do konkretnych odbiorców.

– Google Analytics

Zaplanowanie fajnej kampanii jest tylko częścią sukcesu. Później trzeba jeszcze zweryfikować jej efekty. W tej roli świetnie sprawdza się zestaw rozbudowanych funkcjonalności Google Analytics. Szczegółowa analiza ruchu w serwisie czy sprawdzanie efektywności kampanii na różnych kanałach – to tylko dwie z bardzo długiej listy opcji oferowanych przez dzieło programistów z Doliny Krzemowej. Na tym jednak nie koniec. Google Analytics posiada właściwie nieograniczone możliwości, dlatego Rudy wciąż eksperymentuje z tym narzędziem.

– SentiOne & SoTrender

Po pierwsze, monitoring. Po drugie, analiza! W przypadku śledzenia słów kluczowych, #Rudy polega na SentiOne. Dzięki temu niemalże zawsze wie, kiedy internauci wywołują go do tablicy lub właśnie potrzebują pomocy w wyborze toneru czy tuszu. Z kolei funkcje SoTrendera pozwalają Doktorkowi na śledzenie efektów działań prowadzanych na kanałach SM.

DrTusz lubi od czasu do czasu zboczyć z raz obranej ścieżki i spróbować czegoś innego, dlatego powyższy zestaw narzędzi może ewoluować. No cóż, Rudy już tak ma.

0 0 Głosy
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze