Dekoracje świąteczne ozdobiły cały kraj od Bałtyku do Tatr. Przez galerie handlowe, dyskonty i supermarkety ciągną się tłumy poszukiwaczy bożonarodzeniowych niespodzianek. Pośród tysięcy atrakcyjnych ofert świątecznych znajduje się jednak sporo pułapek. Jeśli chcesz podarować bliskiej osobie praktyczne urządzenie, uważaj na okazje. Drukarka pod choinkę to dobry wybór, ale tylko pod warunkiem, że wybierzesz ją mądrze.
Ostatni kwartał roku to jeden z najbardziej aktywnych okresów w handlu. Konsumenci bez reszty oddają się robieniu świątecznych zapasów oraz uzbrajają się w prezenty. Ci bardziej świadomi porównują ceny poszczególnych pomysłów prezentowych i analizują opinię na ich temat. Niestety, wielu poszukiwaczy przedświątecznych okazji obiera zupełnie inną taktykę – ufa promocjom i sloganom z gazetek reklamowych, które w grudniu wypełniają skrzynki na listy po brzegi.
Drukarka na prezent – bądź ostrożny
Dość popularnym pomysłem na prezent jest drukarka lub urządzenie wielofunkcyjne. Możesz nawet nie rozważać tego rodzaju sprzętu w kategoriach niespodzianki pod choinkę. Po prostu pewnego dnia, wędrując pomiędzy półkami osiedlowego dyskontu lub ulubionego supermarketu, Twoim oczom ukaże się pastelowa kartka z napisem: „Drukarka na prezent – Okazja!”. Na pierwszy rzut oka nie dostrzeżesz fortelu. Cena faktycznie będzie atrakcyjna, a producent znany i lubiany.
W zestawie otrzymasz nawet kolorowe tusze. Gdzie zatem tkwi haczyk? Jest dobrze ukryty i jeśli dasz się zwabić na niską cenę drukarki, jej użytkownika czekają dwa wyjścia. Pierwsze to znosić cierpliwie wysokie koszty eksploatacji. Drugie jest mniej optymistyczne – prezent stanie się bezużytecznym meblem.
Tanie drukarki nie są tanie
Od dawna #Rudy powtarza, że tania drukarka zawsze wiąże się z wysokimi kosztami eksploatacji. Tak jest też w przypadku „okazyjnych” prezentów pod choinkę. Producenci celowo wypuszczają na rynek urządzenia wielofunkcyjne o nowoczesnym designie i ciekawym wyposażeniu. Kompaktowy sprzęt zazwyczaj skanuje, kopiuje i drukuje w kolorze. Może się wydawać, że to idealna niespodzianka dla ucznia lub studenta.
Niestety, tanie drukarki przeważnie mają jedną wadę – cena ich eksploatacji może wprawić w osłupienie. Oryginalne wkłady są drogie, a tusze zamienniki nie są dostępne.
Na kogo uważać
Prym w świątecznych ofertach wiodą z reguły urządzenia wielofunkcyjne HP lub Canon. Tych marek nikomu przedstawiać nie trzeba. Zawsze budzą pozytywne skojarzenia i zaufanie. Sęk w tym, że najtańsze drukarki zasilają kolorowe tusze z głowicą zintegrowaną z kartridżem. W przypadku drukarek Hewlett-Packard są to tusze HP 302.
Drukarki Canon wykorzystują wkłady atramentowe. Canon PG-545 oraz Canon CL-546. Urządzenia bazujące na tych tuszach, jak już wspominał #Rudy, są tanie w zakupie, ale nie w eksploatacji. Nie wierzycie? Sprawdźcie sami. Kwota wydruku jednej strony A4 waha się od 23 groszy do 35 groszy. Koszty mogą się różnić w zależności od wielkości wkładu atramentowego i dotyczą plików drukowanych w mono. Kolorowe wydruki są jeszcze droższe. Tak więc nie licz, iż drukarka spowoduje, że obdarowana przez Ciebie osoba wydrukuje wszystkie zalegające na dysku zdjęcia.
Problemy eksploatacyjne tanich drukarek
Drogie tusze to nie wszystko. Tanie drukarki wielofunkcyjne mają to do siebie, że bogactwo ich opcji kończy się na kolorowych wydrukach i zintegrowanym skanerze. O opcjach takich jak druk LAN czy moduł WiFi użytkownik może co najwyżej pomarzyć. Problemem może stanowić również technologia druku. W teorii kartridże da się regenerować. W praktyce ciężko określić, ile razy da się ponownie napełnić pojemniki HP 302 oraz Canon PG-545/CL-546. Niekiedy już przy trzeciej regeneracji odmawiają współpracy z drukarką. Wówczas użytkownikowi nie pozostaje nic innego, jak nabyć nowe i oryginalne tusze, a to dość spory wydatek.
Jak dobrać drukarkę na prezent?
Zanim pochopnie obdarujesz kogoś drukarką, upewnij się, że kupujesz właściwy model. Zastanów się, jakie są potrzeby osoby, którą chcesz obdarować wyjątkowym prezentem. Sprawdź czy koniecznie potrzebuje kolorowego urządzenia wielofunkcyjnego, czy może monochromatyczna drukarka laserowa bez skanera w zupełności jej wystarczy.
Czasem nie warto inwestować w bogato wyposażoną atramentówkę. Lepiej za równowartość jej ceny nabyć porządną drukarkę laserową, która posłuży o wiele dłużej i nie będzie stwarzała problemów z zaschniętym tuszem. Koniecznie sprawdź również dostępność tuszów zamienników lub tonerów zamienników. Możesz to szybko zrobić przez wyszukiwarkę na DrTusz.pl.
Jeśli masz problem z wyborem drukarki na prezent, skontaktuj się z #Rudym poprzez Facebooka, Twittera czy Instagram. Na pewno coś doradzi. 😉
